Poznała Annę Lewandowską i była zaskoczona. Wszystko wyjawiła

5

O Annie Lewandowskiej zrobiło się głośno już po tym, gdy osiągała sukcesy w karate. To jednak mocno eskalowało, gdy najpierw była w związku z Robertem Lewandowskim, a później została jego żoną. Obecnie wiele mówi się o ukochanej najlepszego polskiego piłkarza, a swoją opinię na jej temat wyraziła polska wioślarka Agnieszka Kobus-Zawojska w rozmowie z "Weszło".

Poznała Annę Lewandowską i była zaskoczona. Wszystko wyjawiła
Na zdjęciu: Anna Lewandowska

W 2014 roku Anna Lewandowska podjęła decyzję o zakończeniu kariery sportowej. W karate udało jej się zdobyć łącznie 38 medali, w tym 30 mistrzostw Polski, 6 Europy i 3 świata w federacji WFF.

Mimo że rok wcześniej została żoną Roberta Lewandowskiego, to nie spoczęła na laurach. Stworzyła własną markę, powstała także jej aplikacja z treningami, a do tego otworzyła kawiarnię.

Tym samym Lewandowska należy do grona bardzo popularnych osób w naszym kraju. To sprawia, że raz po raz jest o niej głośno. Tyle tylko, że w opinii publicznej nie każdy ma o niej dobre zdanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pod Siatką: Polki nadal niepokonane! Holandia rozbita

Żonę najlepszego polskiego piłkarza poznała między innymi Agnieszka Kobus-Zawojska. Stąd też polska wioślarka w rozmowie z Weszło postanowiła wypowiedzieć się na jej temat.

- Wszystkie zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Mówię później do Maćka: Anka wcale nie jest taka, jak ją czasem opisują brukowce, tylko jest po prostu fajną dziewczyną - wyznała Kobus-Zawojska.

Przyjaciółka żony "Lewego", Zosia, postanowiła zorganizować dla niej atrakcję 33-urodziny, jej siostry, która kochała wioślarstwo i poradziła taki trening. Dzięki temu polska wioślarka miała okazję spotkać Lewandowską.

Autor: JFO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić