aktualizacja 

Świątek przyznała to wprost. Tego zazdrościła Sabalence podczas meczu

13

Iga Świątek nie miała sobie równych w turnieju rangi WTA 1000 w Madrycie. W wielkim finale pokonała Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6(7). Na konferencji prasowej po zakończonym spotkaniu Polka przyznała, że po tym, jak Białorusinka obroniła piłkę meczową asem serwisowym, zastanawiała się, czemu ona w takich momentach nie jest w stanie tego zrobić.

Świątek przyznała to wprost. Tego zazdrościła Sabalence podczas meczu
Na zdjęciu: Iga Świątek (YouTube, Mutua Madrid Open)

Za Igą Świątek wielki tydzień. Liderka światowego rankingu WTA rywalizowała w turnieju rangi WTA 1000 w Madrycie i nie miała sobie równych. Tym samym po raz pierwszy w karierze zdobyła tytuł w stolicy Hiszpanii.

Trzeba przyznać, że nasza tenisistka dała z siebie wszystko w finałowym pojedynku. Mecz z Aryną Sabalenką potrwał ponad trzy godziny, a Świątek zwyciężyła 7:5, 4:6, 7:6(7). Tym samym pokonała Białorusinkę po raz siódmy w dziesiątym meczu.

Na pomeczowej konferencji prasowej nie zabrakło oczywiście pytań dotyczących finałowego spotkania, które było jednym z najlepszych w 2024 roku. Przy stanie 6-5 w tie-breaku Sabalenka posłała asem serwisowym, którym obroniła piłkę meczową. To zrobiło wrażenie na Polce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak budować sportowy charakter? „Czasem wystarczy dobrze przebyty bunt nastolatka”
- Miałam wtedy takie: "O mój boże..., dlaczego ja tak nie mogę w takich momentach?" - zastanawiała się podczas meczu liderka światowego rankingu WTA, o czym opowiedziała dziennikarzom.

Bezcenna okazała się być reakcja naszej tenisistki, gdy zaczęła mówić o wspomnianym serwisie swojej przeciwniczki. Można ją zobaczyć na oficjalnym koncie turnieju w Madrycie na YouTube, film z konferencji prasowej zamieszczony jest na końcu artykułu.

Zobacz także: Zobacz reakcję Świątek (od 4:50):
Autor: JFO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić