Kontrola bezpieczeństwa na lotnisku to nieodłączny element podróży lotniczych. Choć konieczny, często staje się źródłem stresu dla niektórych pasażerów. Procedury te mogą wywołać uczucie niepewności u podróżujących, zwłaszcza tych, którzy rzadko korzystają z lotów.
Dodatkowo, długie kolejki i czas oczekiwania na kontrolę mogą przyczynić się do frustracji pasażerów, szczególnie w przypadku podróży służbowych.
Większość osób przechodzi kontrolę bezproblemowo, ale niektórzy są sprawdzani dużo dokładniej. Okazuje się, że możemy "przewidzieć", czy to my zostaniemy poddani bardziej szczegółowej kontroli. Wystarczy, że przyjrzymy się naszemu biletowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mały szczegół, który mówi wszystko
Zauważyłeś na karcie pokładowej nietypowe oznaczenie? Najprawdopodobniej przejdziesz dodatkową kontrolę. Mowa o napisie "SSSS" i możesz być pewien, że tym razem odprawa nie pójdzie tak gładko jak dotychczas.
"SSSS" to skrót od Secondary Security Screening Selection. Takie oznaczenie może znaleźć się na karcie pokładowej dotyczącej jakiegokolwiek lotu.
W praktyce oznacza to dodatkową kontrolę bezpieczeństwa. Prawdopodobnie zostaniesz poddany dodatkowemu przeszukaniu – zarówno jeśli chodzi o twój bagaż, jak i to, co masz przy sobie.
Pracownicy lotniska mogą przeglądać twoje rzeczy osobiste, elektronikę i inne przedmioty. Taka dodatkowa kontrola może wydłużyć cały proces odprawiania się od kilku minut do pół godziny lub nawet więcej.
Kto przechodzi dodatkową kontrolę?
Informacja o tym, kto jest wybierany do dodatkowej kontroli bezpieczeństwa, owiana jest tajemnicą. Służby nie chcą, by pasażerowie dowiedzieli się, jak unikać "SSSS".
Innym sygnałem, mogącym sugerować, że przejdziesz dodatkową kontrolę, jest brak możliwości odprawy online — za pośrednictwem aplikacji lub strony internetowej linii lotniczej. W takiej sytuacji otrzymasz powiadomienie, że będziesz musiał odprawić się na lotnisku i być może potrwa to nieco dłużej niż zwykle.