Adam Dąbrowski
Adam Dąbrowski| 

Nie mogła w to uwierzyć. Zobaczyła reklamę komunii

74

Sezon komunijny w pełni. To wyjątkowy czas zarówno dla dzieci jak i ich rodziców. Tymczasem dziennikarka Joanna Kędzierska pokazała nietypową informację promującą uroczystość komunijną.

Nie mogła w to uwierzyć. Zobaczyła reklamę komunii
Informacja o uroczystości komunijnej ze zdjęciem dziecka, w hotelowym lobby wywołała burzę. (X, Joanna Kędzierska)

Komunia święta to temat rzeka, który wciąż dzieli Polaków. Zaraz po kwestii prezentów dla dziecka oraz propozycji ile pieniędzy włożyć do koperty, pojawia się problem samej organizacji uroczystości, poczęstunku dla gości itp. Jedni rodzice decydują się na skromne przyjęcie gości w domu, a kolejni organizują wystawną uroczystość w lokalu, niczym wesele.

Tymczasem, w Poznaniu rodzina pewnego chłopca, którego uroczystość komunijna odbywała się w hotelu Sheraton, zdecydowała się na dość nietypowy krok. Na ekranie zareklamowali "Pierwszą Komunię Świętą Ksawerego".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nagrania z Gdańska zaskakują. Dzikie zwierzęta przyłapane pod blokiem

Nie umknęło to Joannie Kędzierskiej, popularnej dziennikarce ekologicznej oraz prowadzącej Kanał Klimatyczny, która nagłośniła sprawę na swoim profilu społecznościowym.

O ile sam pomysł organizacji komunii świętej w sali konferencyjnej hotelu nie powinien nikogo dziwić, tak zamieszczenie baneru z wizerunkiem dziecka w ogólnodostępnym miejscu dla gości hotelowych może budzić kontrowersje. Udostępnione zdjęcie zobaczyło ponad 250 tys. obserwujących.

Kto mieszka w Polsce z cyrku się nie śmieje - podsumowała Joanna Kędzierska.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

W komentarzach rozpętała się burza, a zdania są podzielone - o ile Joanna Kędzierska zarzuca rodzinie chłopca nowobogactwo, tak z drugiej strony pojawiają się opinie, że jeśli samo dziecko wyraziło zgodę na upublicznienie jego wizerunku, to wszystko jest w porządku. Niektórzy zarzucają dziennikarce zazdrość i złośliwość, wobec ludzi, których stać na organizację wystawnego przyjęcia.

W hotelach w których jest kilkanaście sal, to jest normalne, aby pokazać gdzie iść. Przecież nie jest to reklama na ulicy tylko w lobby hotelowym. Raz w jednym hotelu widziałem siedem wesel na raz- także ze zdjęciami - napisał Łukasz Saw.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić