Dziennikarz i działacz Związku Polaków na Białorusi Andrzej Poczobut przebywa w białoruskim więzieniu od ponad półtora roku. Władze białoruskie oskarżają go "wzniecanie wrogości" i nawoływanie do sankcji. Tym razem znalazł się na kolejnej liście "wrogów kraju".
179 Białorusinów na "liście terrorystów"
Jak podaje centrum praw człowieka Wiasna, na "liście terrorystów" białoruskiego KGB wpisano w czwartek - oprócz Poczobuta - kolejne cztery osoby. Łącznie znalazło się na niej 179 Białorusinów, w tym liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska.
Białoruskie środowiska obrońców praw człowieka, władze Polski i społeczność międzynarodowa uznały sprawy karne wobec przedstawicieli polskiej mniejszości za "motywowane politycznie" i pokazowe represje, które wpisują się w falę ataków na społeczeństwo obywatelskie na Białorusi i wolność słowa.
Czytaj także: Sprawdzili, dokąd latają Rosjanie. Radary nie kłamią
Poczobut oskarżany o "podżeganie do nienawiści"
Poczobut został aresztowany 25 marca 2021 roku, w dniu obchodów białoruskiego Dnia Wolności, nieuznawanej przez Łukaszenkę rocznicy powstania niepodległego państwa białoruskiego. Białoruskie władze zarzuciły mu "podżeganie do nienawiści". Od tego czasu jest przetrzymywany w więzieniu w bardzo złych warunkach.
Na początku zeszłego roku władze białoruskie zatrzymały także innych działaczy mniejszości polskiej, w tym Andżelikę Borys, szefową Związku Polaków na Białorusi. W marcu tego roku ją zwolniono. Polacy byli oskarżeni m.in. o "wzniecanie wrogości".