Bezzałogowce sieją spustoszenie w rosyjskich szeregach. Nie ma dnia, by w internecie nie pojawiły się nowe materiały wideo z ataków ukraińskich dronów. Czasami są to skoordynowane działania daleko za linią wroga. W styczniu tę ukraińską taktykę przeanalizowali dziennikarze "The Spectator".
Najczęściej są to jednak pojedyncze uderzenia. Jak to skuteczne wyeliminowanie kapitana jednostki Specnaz. Czy to, kiedy Rosjanin próbował skryć się przed dronem pod kawałkiem plastikowej osłony.
Remedium na ukraińskie drony miały być rosyjskie systemy walki elektronicznej i zagłuszania R-330Ż "Żytiel". Jednak Ukraińcy zniszczyli już kilkanaście z nich. Jeden "Żytiel" jest wart ok. 250 milionów dolarów. W związku z tym rosyjskie dowództwo wprowadziło do wyposażenia "drugiej armii świata"... bojowe plecaki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowy sprzęt ma, podobnie jak "Żytiele", zagłuszać ukraińskie drony. Niewątpliwie jest to rozwiązanie tańsze. Dużo tańsze. Szacowany "koszt" to jeden żołdak, plus jego uzbrojenie i "bojowy" plecak — którego cena pozostaje, na ten moment, zagadką.
Zobacz również: Duda leci do USA. Przed wyjazdem zwołał naradę
Rosyjski "przenośny elektroniczny plecak bojowy przeznaczony do ochrony przed dronami". Czas "pracy" do 1 godziny i wcale taki żołnierz nie wyróżnia się z oddziału - podał w poście na platformie X(Twitter) Technicznybgp.
Pod postem zaroiło się od komentarzy. Czujni internauci punktują, że plecaki są najprawdopodobniej skonstruowane z chińskich podzespołów. Takie "jammery" (zagłuszacze) mają mieć ograniczony zasięg. Orientacyjnie mają neutralizować inne urządzenia elektroniczne oddalone od 2 do 2000 metrów od "bojowego plecaka".
Czytaj także: Dron za sto dolarów niszczy czołg za miliony
Mają też bardzo ograniczony czas pracy na jednej baterii — według różnych źródeł od jednej do trzech godzin. Jak będzie wyglądać skuteczność nowego rozwiązania Rosjan? Z pewnością dowiemy wkrótce. Albo poprzez mniejszą ilość ukraińskich materiałów wideo. Lub wręcz przeciwnie, z nowych filmików ukraińskich operatorów, którzy polują na żołdaków z bardzo charakterystycznymi "bojowymi plecakami".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.