Ostatnie opady deszczu sprawiły, że w polskich lasach pojawiło się coraz więcej grzybów. "Popadało i pojawiają się owocniki grzybów w bieszczadzkich lasach" - informują pracownicy Lasów Państwowych.
W sierpniu w polskich lasach znajdziemy najwięcej kurek, podgrzybków i maślaków. Jak wynika z mapy grzybów serwisu nagrzyby.pl urodzaju można spodziewać się w Małopolsce i na Śląsku, a także na Pomorzu, Warmii i Mazur oraz na Podkarpaciu.
Grzyby lubią ciepło i deszcz. Gdzie ich szukać? Podgrzybki spotkamy praktycznie wszędzie – w lasach sosnowych, liściastych i mieszanych. Podgrzybki lubią podłoże trawiaste z wilgotnym poszyciem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli wybierając się na grzyby, chcemy znaleźć borowiki, warto ich szukać pod sosnami i świerkami. Maślaków najlepiej szukać w trawach, lasach iglastych, zwłaszcza pod modrzewiami.
Czytaj także: "To był policzek". Pokazał, co zastał u Wojewódzkiego
Na północy kraju wysyp grzybów
Niektórzy nawet w deszczowy dzień decydują się na grzybobranie. Pani Ewa z Koszalina na poszukiwanie grzybów wybrała się w okolice jeziora Hajka w woj. zachodniopomorskim. Do domu wróciła przemoczona, ale z pełnym koszem grzybów.
Ależ ulewa. Co tam ulewa, co tam godzina 16:30... Hasło las godzina w konkretnej ulewie, jeszcze takiego oberwania chmury dawno na sobie nie miałam. Mokra kura - to brzmi słabo. Idę się suszyć, a Wam zostawiam dzisiejsze okazy. Zachodniopomorskie okolice jeziora Hajka - relacjonuje pani Ewa na swoim facebookowym profili "Leśne wojaże".
W Karkonoszach z kolei grzybów wciąż jak na lekarstwo. "Jak grzyby po deszczu? To drugi z najpopularniejszych borowików w Polsce, krasnoborowik ceglastopory. U nas w Karkonoszach jest nadal niedużo grzybów. W parkach narodowych ich oczywiście nie zbieramy, a ten rośnie sobie nadal poza parkiem, w rejonie Przesieki " - informuje Karkonoski Park Narodowy.