Czym jest Predator? To program szpiegowski, którego twórcą jest firma Cytrox z Izraela. Niektórzy eksperci wskazują, że może być groźniejszy od popularnego Pegasusa. Dlaczego? Ponieważ ten drugi program jest szeroko omawiany w mediach. O działaniu Predatora mało kto wie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Specjaliści z firmy Citizen LAB (badający oprogramowanie szpiegowskie) wskazali, że Predator ma bardzo rozbudowane możliwości inwigilacyjne. Z kolei izraelska spółka Cytrox nie jest szerzej znana, a jej konotacje mogą sięgać nawet Kremla.
Tak wygląda Predator - zaskoczeni?
Amnesty International dotarła do bardziej szczegółowych informacji dotyczących Predatora. Na opublikowanych przez organizację zdjęciach, widać między innymi interfejs oprogramowania. Specjaliści (wraz z ekspertami z Unii Europejskiej) poddali też system szczegółowej analizie.
Czytaj także: Sklonował owcę Dolly. W wieku 79 lat zmarł Ian Wilmut
Funkcjonalność narzędzia szpiegującego jest bardzo szeroka. Za pomocą Predatora można między innymi podłączyć się do istniejącej rozmowy lub zadzwonić do określonego użytkownika poprzez połączenie ze smartfonem.
Predator jest zarządzany za pośrednictwem systemu internetowego. Operatorzy oprogramowania szpiegującego mogą również używać tego interfejsu do inicjowania prób ataku na telefon docelowy - podkreślają specjaliści z Amnesty International ostrzegając, że jednym telefonem można zainfekować drugi.
Program ułatwia także pełną kontrolę SMSów, daje dostęp do kontaktów użytkownika, multimediów zgromadzonych na telefonie oraz lokalizacji. Zamienia smartfona w podsłuch, gdyż ułatwia np. niepozorne włączenie dyktafonu.
Użytkownik sam nie jest w stanie zorientować się, że Predator funkcjonuje na jego sprzęcie. Nie wykryje go praktycznie żadne współczesne oprogramowanie antyspyware czy antywirusowe. Wyłącznie specjalistyczne badanie może wskazać, że nasz telefon jest zainfekowany.