Lily-Fay Parfitt bawiła się ze swoimi kuzynami i 2 młodszymi braćmi na farmie cioci w Pulborough w Wielkiej Brytanii. Na sąsiednim podwórku był labrador, który choć był związany, mógł swobodnie podejść do dzieci. W pewnym momencie pies rzucił się na 9-latkę.
Lily zobaczyła psa, zatrzymała się i odwróciła zaciekawiona w jego stronę. Nie zrobiła w jego stronę nawet jednego kroku. Nie prowokowała go. Pies wyrwał się i rzucił prosto na nią. Usłyszałam tylko przeraźliwy krzyk - powiedziała matka dziewczynki.
Pies odgryzł dziewczynce 25 proc. górnej wargi i połowę policzka. Lekarze nie widzą, czy dziewczynka odzyska wszystkie zmysły, m.in. z powodu urazu słuchu.
Rodzice dziewczynki zdecydowali, by z domu usunąć wszystkie lustra. Nie chcą bowiem, by Lily przestraszyła się swojego odbicia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.