Brenda z Newcastle upon Tyne w Anglii od lat walczy z celiakią, czyli chorobą objawiającą się nietolerancją glutenu. Na skutek tych zaburzeń kobieta cierpi też na łysienie plackowate. O sprawie pisze brytyjski tabloid "The Sun".
Miała sporą łysinę. Fryzjer zdziałał na jej głowie cuda
78-latka przez lata wstydziła się swojego wyglądu. Kiedy jej linia włosów cofała się w zastraszającym tempie, przestała patrzeć w lusterko. Straciła pewność siebie. Czuła się brzydka.
W końcu zdecydowała się z tym skończyć. Wybrała się do Novo Cabelo, salonu fryzjerskiego, gdzie poddała się spektakularnej metamorfozie. Skorzystała z systemu uzupełniania włosów. Kosztowało ją to niemało, bo 350 funtów (czyli 1 tys. 900 zł). Emerytka jednak nie żałuje tego kroku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na swoim TikToku salon zamieścił filmik, który prezentował krok po kroku, jak zmieniła się Brenda. Najpierw specjalista wygolił jej naturalne włosy na głowie w miejscu, w którym następnie nakleił system, czyli sztuczne włosy. 78-latka do końca była nieświadoma przemiany. Miała bowiem założone specjalne okulary.
Gdy zobaczyła efekt metamorfozy, to popłakała się ze szczęścia. Stwierdziła, że zabieg odjął jej dobre dwie dekady. "Wszystko się zmieniło. Wychodzę teraz częściej" - zapewniała seniorka.
Ludzie mówią, że wyglądam 20 lat młodziej, ale wciąż mam mózg 78-latka. Moje ciało jest stare, ale włosy są młode - cytuje jej słowa "The Sun".