Hananya Naftali, izraelski dziennikarz i aktywista, opisał historię kapitan Yuval, która jest dowódcą brygady Nahal. Kobieta była totalnie zaskoczona atakiem Hamasu, który nastąpił w sobotę (7 października) rano. Jej postawę można określić tylko jednym słowem - bohaterstwo.
Wybiegła z domu, wciąż ubrana w piżamę, ściskając pistolet. Kiedry kroczyła zniszczonymi ulicami, jej oczom ukazał się apokaliptyczny widok - ciała porozrzucane wzdłuż ulicy jak opadłe liście. Nie było czasu na żałobę. Konwój terrorystów na motocyklach ruszył w jej stronę. Kapitan Yuval użyła całego magazynka, neutralizując dwóch terrorystów - opisuje Naftali.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To jednak nie koniec. Izraelska żołnierka miała miała pomoc w osobie kapitana Rona. Oboje skryli się w pobliskim domu. To stamtąd pomagali prowadzić obronę przeciwko terrorystom.
Zanim świat się obudził, zanim Twoja poranna kawa zdążyła ostygnąć, tych dwoje dzielnych kapitanów koordynowało działania elitarnych komandosów i pilotów myśliwców. Ich błyskotliwość strategiczna i odwaga doprowadziły do wyeliminowania 22 terrorystów, co udaremniło ich plany przejęcia dwóch ważnych placówek - informuje Naftali.
Na końcu dodaje, że kapitan Yuval i jej towarzysz są obecnie na froncie. - Wiedz o tym, że jesteśmy w rękach bohaterów - pisze Naftali.
Izrael: Atak na Strefę Gazy już wkrótce?
W ostatnich dniach najwięcej mówi się o spodziewanej ofensywie wojsk izraelskich na Strefę Gazy. Po ataku Hamasu, w wyniku którego zginęło 1,4 tys. osób, Izraelczycy prowadzą zmasowany ostrzał obiektów znajdujących się po palestyńskiej stronie.
W Strefie Gazy zginęło już 2,75 tys. osób, w większości cywili. Świat patrzy z przerażeniem na skalę okrucieństwa, jakiej dopuścili się Palestyńczycy, ale dostrzega również, że także Izrael swoimi działaniami doprowadza do śmierci wielu niewinnych osób.
Siły Zbrojne Izraela (IDF) kończą przygotowania do ofensywy z lądu, morza i powietrza na Strefę Gazy. Nadal aktualny jest apel do palestyńskiej ludności cywilnej, by ta przemieściła się na południe w związku z planowanym atakiem na Hamas. Rzecznik armii Jonathan Conricus zapowiedział we wtorek, że zaplanowana na środę wizyta prezydenta USA Joe Bidena nie doprowadzi do przesunięcia operacji.
Zobacz również: Poparł Hamas. Teraz gęsto się tłumaczy