Artur Szpilka jest jednym z najpopularniejszych sportowców w Polsce, bowiem aktywnie działa w mediach społecznościowych. Na swoim profilu na Instagramie zamieszcza sporo zdjęć oraz nagrań z treningów, spacerów z psami czy spotkań z przyjaciółmi.
Szpilka dzieli się z fanami w sieci różnymi momentami z życia. Dzięki temu dowiadujemy się, że jego ogromną pasją jest tenis. Już w sierpniu Artur Szpilka pochwalił się, że jest po kolejnym tenisowym sparingu z popularnym komikiem Marcinem Dańcem.
Efekt? - Dostałem kolejny raz chłosty 2:0 - przyznał Szpilka. Na taką wypowiedź zareagował Daniec, który poprawił byłego boksera, a aktualnie zawodnika MMA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O co chodziło? - W zasadzie, profesjonalnie, powinieneś powiedzieć przegrałem 2:6, 1:6 - przyznał Daniec, który na końcu pozdrowił "Szpilkę".
Zawodnik KSW chce w nowym roku zrewanżować się Dańcowi oraz zawalczyć między innymi z Dariuszem Michalczewskim. "Powrót do rutyny. Jest ciężko" - zwrócił się były pięściarz do Artura Szpilki. "A będzie jeszcze ciężej" - odpowiedział mu "Szpila".
Wielki sportowiec Polski
Dariusz Michalczewski to jeden z najbardziej utytułowanych polskich sportowców, a według rankingu BoxRec największy polski zawodnik wszech czasów. U szczytu kariery Michalczewski stał się marką samą w sobie i to na arenie międzynarodowej. Liczne sukcesy owocowały oczywiście dużymi pieniędzmi. Obecnie "'Tiger" nie musi martwić się o emeryturę. Ba, żyje niemalże po królewsku.
Jak przyznał w programie "Biznes Misja", na samym tylko boksie zarobił... około 50 milionów euro, czyli ponad 200 mln zł. Najwięcej dostał za ostatnią walkę w karierze z Fabricem Tiozzo. Wówczas na jego konto wpłynęło 5 mln euro.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.