Podczas wizyty w Gruzji prezydent Andrzej Duda uczestniczył w obchodach Święta Niepodległości tego kraju. W trakcie uroczystości mówił m.in. o relacjach Polska - Gruzja.
Chociaż między Warszawą a Tbilisi jest przeszło 2 tysiące kilometrów, to mało jest państw i narodów tak sobie bliskich jak nasze - zaznaczał Andrzej Duda.
Deklarował też, że Polacy są pewnymi sojusznikami Gruzinów. - W Polsce i Polakach macie zawsze pewnego sojusznika, który będzie wszelkimi swoimi możliwościami stawiał się za Gruzją oraz promował integrację Gruzji ze strukturami euroatlantyckimi - przyznawał prezydent RP.
Gruzini, czekamy na was w zjednoczonej Europie, bo od wieków jesteście częścią jej dziedzictwa. Gruzini, czekamy na was w NATO, bo jesteście dumnym i dzielnym narodem, który zasługuje na bezpieczeństwo i na możliwość spokojnego budowania swojego dobrobytu. Jeszcze raz podkreślam, że macie w Polsce przyjaciela, który was na tej ścieżce będzie nadal wspierał - kontynuował.
Unia Europejska. Jasne stanowisko prezydent Gruzji
Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili w trakcie uroczystości jasno podkreśliła, że do 2024 roku Gruzja chciałaby dołączyć do Unii Europejskiej.
Do tego jest jeszcze trudna droga, trzeba pokonać bardzo dużo wyzwań. To wymaga od nas większego poświęcenia, konsekwencji, profesjonalizmu i postawienia interesów państwa ponad wszystko inne - podkreśliła Salome Zurabiszwili.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.