Wypadek zdarzył się 27 marca przed południem, w bloku przy ul. Górczewskiej w Warszawie (dzielnica Bemowo). Jak wynika z relacji świadków zdarzenia, z okna mieszkania wypadła kobieta w średnim wieku z maleńkim dzieckiem na rękach.
Mowa o ogromnej wysokości — matka i dziecko spadli z ósmego piętra. Jak relacjonuje fotoreporter ''Gazety Wyborczej'', oboje upadli na niewielki kawałek zielonego terenu pod blokiem. Być może to ocaliło ich życie, ponieważ wszystko wskazuje na to, że wilgotna ziemia zamortyzowała upadek.
Z relacji ''Super Expressu wynika'' że matkę i dziecko ''zaledwie centymetry dzieliły od betonowego chodnika''. Można to także zaobserwować na krótkim nagraniu, zamieszczonym na Facebooku Miejskiego Reportera. Wydarzenia te rozegrały się na oczach przechodniów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobieta i dziecko trafili do szpitala
W tym przypadku możemy mówić o prawdziwym dramacie, ale i prawdziwym cudzie. Mimo upadku z tak dużej wysokości matka i jej dziecko przeżyli upadek. Według ''SE'', oboje w stanie ciężkim zostali przetransportowani do szpitala.
Policja wyjaśnia szczegółowe okoliczności i przyczyny tego dramatu, natomiast póki co funkcjonariusze nie chcą komentować tej sprawy ''ze względu na charakter zdarzenia''.
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.