Jeszcze na początku 2022 roku wydawało się, że we freak fightach objawiła się nowa gwiazda. Adam Soroko podbijał sieć, a organizacje zbijające fortunę na walkach influencerów mocno rywalizowały o kontrakt z nieobliczalnym zawodnikiem.
Skandaliczna ucieczka Soroko przed walką
Ostatecznie wyścig o podpis pod kontraktem wygrało Prime Show MMA. Szybko ogłoszono pojedynek Soroko z gwiazdą popularnego programu "Warsaw Shore" - Damianem "Stiflerem" Zduńczykiem. "Hype" przed tym starciem był ogromny.
Zobacz także: Stanowski oskarża Fame MMA
Z czasem się okazało, że organizatorzy mieli z tego więcej problemów niż pożytku. Na kilka godzin przed walką Adam Soroko zniknął i niemalże do ostatniej chwili trwały jego poszukiwania. Ostatecznie do starcia nie doszło. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Soroko jednak zawalczy ze "Stiflerem"?
Od tamtego zamieszania obaj zawodnicy zdążyli stoczyć po jednym pojedynku w Prime Show MMA. Te nie zakończyły się najlepiej. Obaj zostali zdeklasowani przez rywali - "Stifler" przez "Bombardiera", a Adam Soroko przez Pawła Tyburskiego.
Zobacz także: Sędzia był w wielkim niebezpieczeństwie
Teraz jeden z nich będzie miał szansę na zapisania zwycięstwa na swoim koncie. Organizatorzy zdecydowali się ponownie ich razem zestawić. Jak obiecują w mediach społecznościowych, teraz walka jest pewna.
Do pojedynku Adam Soroko kontra Damian "Stifler" Zduńczyk ma dojść podczas gali Prime Show MMA 4. To wydarzenie odbędzie się w Szczecinie już 26 listopada. Co więcej, znamy kilka innych zestawień tejże gali.
W walce wieczoru zmierzą się Kasjusz "Don Kasjo" Życiński oraz Paweł "Popek" Mikołajuw. Natomiast w co-main evencie zobaczymy walkę kobiet, w której wystąpią "Zusje" i Monika Godlewska. Szczególnie występ tej drugiej budzi kontrowersje, ponieważ borykała się ona ostatnio z poważnymi problemami psychicznymi.