Już nie ma problemu? Kolejna odsłona tablicy przygotowanej przez posłów Platformy Obywatelskiej długo nie zagrzała miejsca na sejmowym korytarzu. Poprzedni "Układ Kaczyńskiego" został zabrany przez Straż Marszałkowską - Kancelaria Sejmu w poniedziałek tłumaczyła, że ustawienie tablicy było niezgodne z przepisami.
Tym razem zniknęła w wyniku inicjatywy posła PiS. Marek Suski został przyłapany przed drzwiami klubu PO, kiedy zdjął tablicę i pospiesznie odszedł z miejsca zdarzenia. Jego działania zostały nagrane i upublicznione na Twitterze, a większość komentujących nie kryje zażenowania. Sprawę skomentowała też rzeczniczka PiS.
Tablica PO to same kłamstwa jednak działanie M.Suskiego to nadmierna reakcja na łamanie przez PO prawa - napisała na Twitterze Beata Mazurek.
Pierwsza tablica została wystawiona w połowie lutego. Była reakcją PO na ujawnienie tzw. taśm Kaczyńskiego przez Gazetę Wyborczą. Przedstawiała rzekome powiązania Jarosława Kaczyńskiego z m.in. szefem CBA Ernestem Bejdą, szefem ABW Piotrem Pogonowskim, koordynatorem służb specjalnych Mariuszem Kamińskim oraz szefem gabinetu politycznego premiera Markiem Suskim.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.