23-letnia Ksenia Orłowa pracowała w banku w Niżnym Nowogrodzie w Rosji. W ciągu kilku ostatnich miesięcy wykorzystując swoje stanowisko ukradła aż 26 mln rubli, czyli niemal 1,4 mln złotych.
Ukradła miliony na operację biustu
Według ustaleń śledczych pieniądze wydała na operację biustu, zakupy i zakłady sportowe. Często bywała także w kasynie.
Oszustwo wyszło na jaw 15 stycznia. Ksenia, przeczuwając, że wszystko się wyda, przestała pojawiać się w pracy. Wcześniej nie pozwalała sobie na nieobecności bez powodu, dlatego kierownik banku od razu zajął się tą sprawą. Sprawdził komputer Kseni i odkrył wszystkie kradzieże.
Orłowa została zatrzymana w trakcie ucieczki za granice. Od razu przyznała się do winy i powiedziała, że pieniądze były jej potrzebne na operację biustu, o której marzyła. Znajomi z pracy nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Podkreślają, że młoda kobieta była bardzo sumiennym pracownikiem i niedługo miała zostać awansowana.
Zatrzymana przyznała, że od listopada 2020 r. do 23 stycznia 2022 r., wykorzystując swoje oficjalne stanowisko, kradła powierzone jej pieniądze, co spowodowało szkodę w banku w wysokości 26 mln rubli - przekazała policja w oświadczeniu dla gazety "Komsomolskaja prawda"
23-latka najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Jej mąż Elvin Gasanow został przesłuchany w tej sprawie, ale twierdzi, że nic nie wie. Powiedział, że niczego nie podejrzewał i był przekonany, że pieniądze, które miała jego żona zostały przez nią uczciwie zarobione.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.