Enzym NDM-1 po raz pierwszy zidentyfikowano w 2008 roku. Wyizolowano go wówczas u pacjenta szpitala w Nowym Delhi. Od 2010 roku produkujące go bakterie gwałtownie rozprzestrzeniają się w wielu krajach na wszystkich kontynentach, wywołując śmiertelne zakażenia.
Teraz naukowcy znaleźli enzym w glebie Svalbardu, norweskiej prowincji w Arktyce. Jak podaje rt.com, NDM-1 znajdował się w 60 proc. pobranych próbek. To właśnie Arktyka mogła być źródłem znanych przypadków zakażeń. Eksperci podkreślają, że superbakterie stanowią realne zagrożenie dla świata. Szacuje się, że do 2050 roku mogą zabić nawet 10 milionów ludzi.
Odporność na antybiotyki jest tak samo poważnym zagrożeniem dla ludzkości jak zmiana klimatu czy wojna. Dlatego potrzebujemy natychmiastowej, międzynarodowej reakcji - powiedział minister zdrowia Wielkiej Brytanii Matt Hancock podczas Światowego Forum Ekonomicznego.
Przyczyną rozprzestrzeniania się bakterii są złe warunki sanitarne w krajach rozwijających się. "Międzynarodowa reakcja", o której mówił angielski polityk, miałaby dotyczyć ich poprawy, a także zredukowania użycia antybiotyków w produkcji hodowlanej. Zdaniem ekspertów tylko dzięki tym działaniom ludzkość uniknie tragedii.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.