Donald Trump może spać spokojnie po wyroku amerykańskiego Senatu. Decyzja skazująca zapewne spowodowałaby zawirowania i problemy w życiu byłego prezydenta USA. Ponadto polityk może już realnie myśleć o starcie w wyborach prezydenckich w 2024 roku.
Po odczytaniu wyroku Donald Trump wydał oświadczenie. Okazuje się, że polityk nie zamierza składać broni. Zapowiedział swój powrót do politycznego świata. Były prezydent USA przyznał w oświadczeniu, że to dopiero początek jego ruchu. Dodał również, że ma wiele do przekazania swoim zwolennikom.
Nasz historyczny, patriotyczny i piękny ruch, by ponownie uczynić Amerykę wielką, dopiero się rozpoczął. W nadchodzących miesiącach mam wiele wam do przekazania - przekazał Trump w dokumencie.
Trump nie omieszkał również dogryźć swoim przeciwnikom. W oświadczeniu napisał, że jego uniewinnienie to "koniec polowania na czarownice". Ograniczona działalność byłego prezydenta USA mogła być spowodowana oczekiwaniem na decyzję Senatu. Teraz polityk może przystąpić do stworzenia swojego ruchu i rozpocząć walkę o Biały Dom w kolejnych wyborach.
Impeachment Trumpa
Trump był postawiony w stan oskarżenia w związku z zamieszkami na Kapitolu. Były prezydent miał nawoływać swoich zwolenników, aby Ci wtargnęli do budynku w trakcie obrad Kongresu dotyczących ważności wyborów prezydenckich. W wyniku tych wydarzeń śmierć poniosło 5 osób. Rannych zostało prawie 200 policjantów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.