Wiosna to idealna pora roku, by zadbać o ogród. Jeśli jesteś fanem róży - to świetny czas, by odpowiednio zadbać o krzewy.
Przycinanie jest najważniejsze
Zabiegi pielęgnacyjne takie jak właściwe przycinanie pomogą im bujnie i okazale rosnąć. Jak się okazuje, przycinać warto zarówno małe krzewy, jak i te okazałe, pnące się po pergolach czy kratkach. Ważny jest jednak sposób i czas, w jakim należy to robić.
Wszystkie gatunki róż warto przycinać wiosną, szczególnie po przesadzeniu. Poprzez ten zabieg światło jest wpuszczone do bardziej schowanych pędów, przez co krzew obficiej kwitnie.
A kiedy warto zabrać się za przycinanie? Najlepszy termin to przełom marca i kwietnia, a także cały kwiecień. Wtedy ryzyko wystąpienia przymrozków jest bardzo nikłe. Pędy będą więc miały czas na to, aby zregenerować się po cięciu. Należy pamiętać, że krzew regeneruje się i "zabliźnia" ok. 3-4 tygodni.
Jeśli wystąpią przymrozki, roślina może zostać uszkodzona, przez co albo nie będzie kwitła albo nawet obumrze. Pamiętaj również, aby po przycięciu pędy posmarować maścią ogrodniczą.
Najważniejszy w przycinaniu róż jest wybór dobrej jakości, ostrego narzędzia - nie może być to zwykły sekator. Lepiej też przyciąć trochę za mało, niż za dużo. Nie można też ciąć pod dużym kątem.
Na wiosnę ogrodnicy często stosują też opryski. Najlepiej użyć ich jeszcze kiedy roślina nie wyda ani jednego liścia, czyli przed przycinaniem. Ta roślina niestety jest podatna na ataki mączniaków, dlatego preparaty powinny być wzbogacone o substancje chroniące przed tymi szkodnikami.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.