Potężny tajfun Dujun uderzył na Tajwanie. Ponad 1,2 mln ludzi zostało dociętych od prądu, a co namniej 113 tysięcy nie ma dostępu do wody - podaje TVN24.
*Jak donosi AFP, dwadzieścia cztery osoby zostały ranne. * Żywioł przemieszcza się wkierunku zachodnim, co zmusiło władze do wstrzymania przewozów kolejowych oraz opóźnienia lotów krajowych i międzynarodowych - informuje Time.com
Władze tajwańskie ewakuowały ponad 7 tysięcy mieszkańców. W gotowości postawiono 24 tysiące żołnierzy.
Wulai nie odbudowało się jeszcze po poprzednim uderzeniu żywiołu.
Prawdę mówiąc wszyscy czujemy się przygnębieni. Wszelkie uszkodzenia mogą dodatkowo opóźnić czas potrzebny do uporania się z poprzednimi zniszczeniami - mówi Chou Chih-Kand, urzędnik miasta Wulai w rozmowie z AFP.
Według szacunków specjalisów burza ma przeminąć do wtorku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.