95-latek zszedł pod wodę u wybrzeży Cypru i spędził tam 45 minut. Poprzednio wytrzymał 41 minut, ustanawiając wynik zapisany w zeszłym roku w Księdze Rekordów Guinnessa. Teraz będzie musiał być zweryfikowany o najnowszy sukces.
Zrobiliśmy to! Czuję się wspaniale. Cieszę się, że mogłem ponownie pobić rekord i mam nadzieję, że jeśli będę w dobrej formie, w przyszłym roku ponownie go pobiję - powiedział Ray Woolley po wynurzeniu się.
Starszy pan z Wielkiej Brytanii skończył 95 lat zaledwie kilka dni temu. Urodziny obchodził 28 sierpnia, a teraz sprawił sobie nieco spóźniony - ale jakże miły - prezent. Zszedł pod wodą do wraku greckiego promu Zenobia, który zatonął w 1980 roku.
Sprawności Rayowi Woolleyowi mogliby pozazdrościć 20- i 30-latkowie. Brytyjski weteran figuruje w Księdze Rekordów Guinnessa jako najstarszy na świecie aktywny nurek.
95-latek urodził się w północno-zachodniej Anglii. Podczas II wojny światowej był radiooperatorem. Nurkuje od 58 lat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.