Gigantyczną grzywnę na British Airways nałożyło brytyjskie Biuro Komisarza ds. Informacji (ICO). To największa kara, jaką kiedykolwiek wydała ta instytucja oraz pierwsza, która została ogłoszona publicznie, zgodnie z nowymi zasadami RODO. Do tej pory najwyższa grzywna to 500 tys. funtów, które musiał zapłacić Facebook po skandalu z danymi z Cambridge Analytica. Była to wówczas maksymalna dozwolona kara.
British Airways odpowie za atak hakerski z 2018 r. Klienci linii lotniczych byli przekierowywani na fałszywą stronę, dzięki której napastnicy wykradli dane ok. pół miliona osób. Hakerzy zdobyli nazwiska, adresy e-mail, numery kart kredytowych, informacje o ich dacie ważności i trzycyfrowe kody CVV - podaje BBC News.
Dane osobowe ludzi są prywatne. Gdy organizacja nie chroni przed ich utratą, uszkodzeniem lub kradzieżą, jest to więcej niż niedogodność. Dlatego prawo jest jasne - kiedy powierzono ci dane osobowe, musisz się nimi zająć - tłumaczy Komisarz ds. Informacji Elizabeth Denham.
Linie British Airways mają 28 dni na odwołanie się od wyroku. Alex Cruz, prezes i dyrektor generalny firmy powiedział, że jest "zaskoczony i rozczarowany” nałożoną karą. Od czasu wycieku linie lotnicze wprowadziły ulepszenia w zakresie systemu zabezpieczeń.
British Airways szybko zareagowało na przestępstwo w celu kradzieży danych klientów. Nie znaleźliśmy żadnych dowodów oszustwa na kontach związanych z kradzieżą. Przepraszamy naszych klientów za wszelkie niedogodności spowodowane tym wydarzeniem - powiedział Alex Cruz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
