Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Beata Kruk | 

Butelka brytyjskiego deszczu za 4 funty

4

Użytkownicy mediów społecznościowych wyśmiali kampanię reklamującą butelkowaną wodę jako "Jedyną brytyjską pamiątkę, której nie da się wyprodukować" w Chinach.

Butelka brytyjskiego deszczu za 4 funty
(twitter.com)

Buteleczki z rzekomą brytyjską deszczówką są w sprzedaży w sieci sklepów z pamiątkami Crest of London. Jak donosi "The Sun", nietypowy produkt został wymyślony przez agencję kreatywną Leo Burnett jako idealna pamiątka dla turystów poszukujących autentycznych pamiątek z Wielkiej Brytanii. Większość internautów uznała ten pomysł za niedorzeczny i porównała do go idei sprzedawania świeżego powietrza w słoikach.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Byli jednak i tacy, którzy docenili ten wyjątkowy przejaw kreatywności. Na zadane na Twitterze pytanie "genialny czy zwyczajnie dziwny pomysł?", jeden z użytkowników odpowiedział: "Oczywiście, że genialny!". Na temat butelkowanej brytyjskiej deszczówki wypowiedział się również jeden z jej pomysłodawców, Ben Gough.

Wciąż narzekamy na typową brytyjską pogodę. To wręcz znana część naszej kultury. Tego właśnie oczekują turyści. Teraz mogą nie tylko doświadczyć deszczowej brytyjskiej aury, ale również zabrać jej część ze sobą do domu. To lepsze niż kupienie miniatury Big Bena - przekonywał.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Rowerzysta wjechał na pasy. Dramatyczne sceny
Pokazała zdjęcie z lasu. To polskie trufle. "Wreszcie się pojawiły"
Polityka Trumpa odstrasza turystów. USA mogą stracić miliardy
Nie chcą upamiętnić Jana Pawła II. Ostry spór w znanym mieście
"W ogóle się nie hamowała". Opisała piekło 1,5-latki z Gniezna
Katastrofa śmigłowca straży pożarnej. Pilot zginął na miejscu
34-latek wspiął się na maszt. W jego domu znaleziono narkotyki
Mąż Beaty Klimek badany przez wariograf. "Dla mnie jednoznaczne"
Były ambasador USA w Kijowie ostrzega. Byłby to "okropny błąd"
Sceny przed McDonald's. Ludzie wyciągali telefony
Maratony "kurczą mózg". Najnowsze badania naukowców
Gorąco na granicy polsko-białoruskiej. Ekspert: "Powinniśmy się na to przygotować"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić