Strażnicy graniczni wytypowali kilka aut do kontroli. Sprawdzano legalność pochodzenia pojazdów. Dodatkowo samochody były sprawdzane przy pomocy psa specjalizującego się w szukaniu narkotyków - pisze polsatnews.pl.
Dwuletni owczarek o imieniu Chiro złapał trop. Zasygnalizował swojemu opiekunowi, że w dwóch autach marki BMW mogą znajdować się podejrzane substancje. Haszysz były schowane w specjalnie do tego zrobionych skrytkach, znajdujących się w podłogach aut.
Złapane osoby to obywatele Ukrainy. Dwóch mężczyzn w wieku 38 i 45 lat, oraz 33-letnia kobieta usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i usiłowania przemytu znacznej ilość narkotyków. Nie przyznają się do zarzucanych im przestępstw.
Sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu. Według śledczych, sprawa ma charakter rozwojowy. Będą teraz prowadzone czynności, w celu ustalenia sposoby działania grupy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.