Nazywani przez Zachód "umiarkowanymi Syryjczykami" z nieukrywaną radością zabili dziecko. Wideo pokazujące obcięcie głowy malca nagrano w pobliżu obozu dla uchodźców Handarat, na północ od Aleppo. Chłopca złapali ludzie walczący w szeregach Harakat Nour al-Din al-Zenki. Ruch ten od grudnia 2014 r. należy do Frontu Leantu, organizacji łączącej różne grupy islamistów zbrojonych m.in. przez CIA do walki z Państwem Islamskim i prezydentem Syrii, Baszszarem al-Asadem.
W ich oczach dziecko stanowiło zagrożenie. Jak twierdzą na filmie, szpiegowało na rzecz złożonej z sunnickich Palestyńczyków Brygady Jerozolima (Liwa al-Quds). Harakat Nour al-Din al-Zenki przejęło z ich rąk kontrolę nad obozem Handarat. Na filmie oprawcy najpierw kpią z Liwa al-Quds z powodu "wysyłania przeciwko nim dzieci zamiast mężczyzn", a potem, krzycząc "Bóg Jest Wielki", przystępują do obcięcia głowy.
Autor: Jan Muller
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.