Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Fluor w pitnej wodzie może bardzo zaszkodzić

Brytyjscy naukowcy wzywają rząd, aby zaprzestał dodawania fluoru do wody pitnej. Pierwiastek ma zapobiegać próchnicy, jednak zdaniem ekspertów, może również powodować raka kości i inne poważne choroby.

woda z kranu
woda z kranu (flickr.com)

Eksperci chcą powstrzymać proces fluoryzacji wody w kranach. Ostrzegają przed rakiem kości oraz nowotworem pęcherza moczowego, nadczynnością tarczycy i ryzykiem niższego IQ u dzieci. W Wielkiej Brytanii wodę z kranu uważa się za pitną, więc dzieci nie tylko myją zęby wodą z fluorem, ale także ją spożywają.

Kranówkę z fluorem odbiera około 6 mln Brytyjczyków od ponad 40 lat. Na litr wody przypada około 1 mg pierwiastka. Dla porównania w Stanach Zjednoczonych dodaje się na litr wody 0,7 mg fluoru.

Nie ma żadnej pewności, czy fluorowanie wody jest skuteczne. Stephen Peckham, naukowiec i przeciwnik fluoru z Uniwersytetu w Kencie zwraca uwagę, że nikt nie udowodnił, iż fluor przeciwdziała próchnicy. Badania na temat skuteczności były przeprowadzone w latach 70. ubiegłego wieku i są obarczone dużym marginesem błędu.

Fluoryzacja wody została wprowadzona bez wystarczających badań dotyczących bezpieczeństwa i efektywności – uważa Stephen Peckham

Brytyjska agencja ds. zdrowia twierdzi, że fluoryzacja jest „bezpieczna i skuteczna”. Według agencji na terenach gdzie dostarczana jest fluoryzowana woda, zachorowalność na próchnicę zmniejszyła się o 45 proc. Organizacja dodaje jednak, ze podobne obserwacje należy traktować z dużą ostrożnością.

Wielka Brytania to jeden z niewielu krajów na świecie, które obecnie dodają do wody fluoru. W innych państwach, w których dodawano fluro, odchodzi się od tego pomysłu, ponieważ pierwiastek chemiczny w kranówce od lat budzi kontrowersje.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
To nie bóbr, uciekły z hodowli w latach 60. Nagranie dziennikarza TVP
Żory: 33-letni kierowca "zaparkował" w sklepowej witrynie. Jechał zbyt szybko
Terminarz Pucharu Świata 2024/2025 w skokach narciarskich. Kiedy konkursy?
59-latka przeszła pierwszy na świecie w pełni zrobotyzowany przeszczep płuc
Pada śnieg? Lepiej to zrób, zanim dostaniesz mandat! Straż Miejska ostrzega
Senior utknął w rurze pod drogowym przepustem. "Zobaczyliśmy głowę człowieka"
Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie
Rekordowa liczba bocianów na Słowacji. Powód do radości, ale i niepokoju
Poznajesz tego sportowca? To ważna postać w polskich skokach narciarskich
PKOI na cenzurowanym. Rafał Trzaskowski stawia ultimatum
Dolnośląskie. 64,5 mln zł w zasiłkach powodziowych, dla niektórych po 200 tys. zł
Rewolucja w polskich skokach. Tak Stoeckl wpłynął na pracę Thurnbichlera
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić