Zawróciła swój pojazd tak, że uniemożliwiła dalszą jazdę mężczyźnie. Nauczycielka z Kalifornii była w drodze do pracy, kiedy jej uwagę przykuł podejrzany samochód z dzieckiem w środku. Na siedzeniu pasażera rozpoznała swoją 11-letnią uczennicę – podaje „ABC News”.
Znała rodzinę dziewczynki, więc zorientowała się, że mężczyzna nie jest z nią spokrewniony. Po zatrzymaniu porywacza natychmiast wezwała policję.
*Według ustaleń funkcjonariuszy, mężczyzna śledził dziewczynkę, kiedy ta była w drodze do szkoły. *Zatrzymał samochód i siłą wciągną ją do środka. 51-letni Stantiago Salazar został aresztowany i oskarżony o porwanie.
*Nauczycielka w rozmowie z mediami przyznaje, że dziewczynka była przerażona. *Dyrektor szkoły nazwała ją jej „aniołem stróżem”.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.