Wino może być białe, różowe albo czerwone. Ale nie niebieskie. Jak twierdzi pięciu młodych winiarzy amatorów ze startupu Gik, w ciągu roku sprzedali niemal 100 tys. butelek. To według nich miało wystarczyć, by zaniepokojona konkurencja zaczęła działać. Zdaniem lobby w hiszpańskiej ustawie o handlu produktami rolniczymi nie ma określenia "niebieskie wino". Widnieje natomiast 17 innych określeń trunku.
Lobbystom udało się wymusić administracyjny zakaz promowania Gik jako wina. Trwająca trzy miesiące procedura weryfikacyjna przyniosła dodatkowy efekt - na ten czas zablokowano produkcję trunku i doprowadzono do zwolnienia dwóch osób - zauważa dziennik "El Pais".
Baskijska winiarnia nie może teraz sprzedawać Gika jako "niebieskiego wina". Nie ma znaczenia fakt, że trunek produkuje się z winogron. Charakterystyczny kolor to efekt dodania naturalnego pigmentu z ich skórki i barwnika z urzetu barwierskiego. W składzie jest też niskokaloryczny słodzik. Smakiem produkt Gik zbliża się do białego półsłodkiego wina.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.