Zmiany zaproponowała Partia Pracy. Jak podaje serwis digitaltrends.com, pomysł poparła większość niższej izby holenderskiego parlamentu. Nowe prawo zakłada, że do 2025 r. z salonów miałyby zniknąć wszystkie auta spalinowe. W ich miejsce pojawiłyby się pojazdy nieemitujące żadnych szkodliwych substancji, a więc elektryczne lub zasilane wodorem.
Konserwatywno-liberalna partia VDD jest odmiennego zdania. Jej członkowie nie widzą realnej możliwości wprowadzenia nowego prawa. Według nich sukcesem będzie, jeśli do tego czasu 15 proc. wszystkich sprzedawanych w Holandii aut będą stanowić te przyjazne dla środowiska. Co ciekawe, przeciwni temu pomysłowi są też niektórzy członkowie Partii Pracy.
Z takiego prawa z pewnością cieszyłaby się Tesla. Jak podaje serwis rvo.nl, do końca stycznia 2016 r. w Holandii zakupiono 4544 takie auta. Na drugim miejscu znalazł się Nissan Leaf (1405 aut), a na trzecim Renault Zoe (1156).
Największym zainteresowaniem cieszą się hybrydy typu plug-in. Niewątpliwymi bestsellerami w tej kategorii są Mitsubishi Outlander PHEV i Volvo V60 Plug-in hybrid. Do końca stycznia bieżącego roku sprzedano ich odpowiednio 24 537 i 14 590 sztuk.
Nie przegap:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.