Tyczy się to też memu o Ikei i Greenpeace. Od jakiegoś czasu na Facebooku udostępniają go setki osób:
Tak naprawdę jego treść nie jest do końca aktualna – szczególnie w kontekście zamieszania wokół puszczy. Skomentowała to polska rzecznik sieci Karolina Horoszczak. W rozmowie z finanse.wp.pl powiedziała, że Ikea nie kupuje drewna z puszczy już od 2010 roku i nie ma to związku z aktualną sytuacją polityczną, jak twierdzi wielu udostępniających.
*Decyzję podjęto z innego względu. *Drewno z Puszczy Białowieskiej nie ma bowiem od 2010 roku certyfikatu FSC (Forset Stewardship Council). Dostaje go materiał pochodzący z lasu, gdzie rosną młode i stare drzewa, a te martwe rozkładają się naturalnie. Kolejnymi wybranymi kryteriami jest np. to, czy na danym obszarze chroniona jest fauna i flora, a w miejsce wyciętych drzew sadzi się nowe.
Rzecznik dementuje też część mema mówiącą o naciskach ze strony Greenpeace. Była to podobno decyzja czysto biznesowa. Z tym nie do końca zgadza się rzeczniczka polskiego oddziału Greenpeace Katarzyna Guzek. Przypomina, że w 2010 roku namawiano szwedzkiego giganta do zaprzestania kupowania drewna z puszczy.
Autor: Krzysztof Narewski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.