W czasie transportu zginęło osiem nosorożców. 14 przedstawicieli zagrożonego gatunku było przenoszonych z Parku Narodowego Nairobi do Tsavo East, największego parku narodowego w Kenii, informuje BBC. Zwierzęta miały wzmocnić lokalną populację.
Przyczyną śmierci miała być słona woda. Rząd Kenii twierdzi, że zwierzęta zginęły z powodu wypicia wody o wysokim stężeniu soli. Im więcej piły, tym bardziej były spragnione, co szybko doprowadziło do zatrucia solą. Nie wiadomo, dlaczego nosorożce miały dostęp do słonej wody. Rozpoczęto niezależne dochodzenie w celu potwierdzenia przyczyny śmierci.
Szacuje się, że na świecie pozostało mniej niż 5,5 tys. czarnych nosorożców. W Kenii żyje około 750 osobników, dlatego jednoczesna śmierć aż 8 z nich jest bolesną stratą dla populacji. Sytuacja zwierząt z rodziny nosorożcowatych jest dramatyczna - w marcu uśpiono ostatniego samca nosorożca białego.
Przeniesienie nosorożców to trudna operacja. Kenijska agencja ochrony przyrody podała w oświadczeniu, że relokalizacja "wymaga nadzwyczaj starannego planowania i bezpieczeństwa z uwagi na rzadkość tych zwierząt". Wcześniej jednak z powodzeniem przeprowadzano podobne akcje, dlatego kenijski rząd chce wiedzieć, co w tym przypadku zawiodło.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.