Bartosz Nowak| 
aktualizacja 

Kierowcy Amazona nie mają czasu nawet na toaletę

81

Brytyjscy kierowcy internetowego giganta muszą mierzyć się z łamaniem prawa przez przełożonych, narażaniem się na niebezpieczeństwo, a nawet załatwianiem potrzeb fizjologicznych do papierowych toreb. Wszystko, by tylko wyrobić narzucone normy - wynika ze śledztwa reportera BBC.

Kierowcy Amazona nie mają czasu nawet na toaletę
(Sean Gallup/Getty Images)

Dziennikarz obserwował kierowców dwa tygodnie. Widział zasypianie za kierownicą ze zmęczenia, brak płatnych urlopów czy chorobowego ze względu na formę zatrudnienia. Wyznaczane celów odbywa się bez wzięcia pod uwagę korków czy czasu na jakiekolwiek przerwy, przez co zadania postawione kierowcom często okazują się nie do zrealizowania - informuje bbc.com.

W efekcie doręczyciele łamią wszelkie zasady ruchu drogowego. Mając 11 godzin na dostarczenie 200 przesyłek, ryzykują zdrowie swoje i innych. A i tak ostatecznie ich wynagrodzenie bywa niekiedy niższe niż minimalna płaca na Wyspach.

Płacę powyżej minimum zapewniają nielegalne nadgodziny. Kierowcy muszą również z własnej kieszeni płacić za wypożyczenie czy ubezpieczenie samochodu. Minimalna płaca na Wyspach wynosi 7,2 funta za godzinę, czyli równowartość ok. 35 zł. W Polsce to majątek, jednak w Anglii to grosze. Tym bardziej, jeśli pod uwagę weźmie się warunki pracy. Firma najprawdopodobniej będzie musiała niedługo odpowiedzieć na kilka pytań zadanych przez brytyjski odpowiednik inspekcji pracy.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić