Zarząd podjął uchwałę, wyrażającą brak zaufania do przewodniczącego Zarządu Stowarzyszenia Komitet Obrony Demokracji Mateusza Kijowskiego i wzywającą go do niezwłocznego ustąpienia z funkcji przewodniczącego Zarządu" - napisano w komunikacie cytowanym przez TVN24.
Mateusz Kijowski nie chciał komentować sprawy. Pytany przez dziennikarzy, czy ustąpi ze stanowiska i czy nadal będzie członkiem KOD, odpowiedział jedynie, że nie ma zamiaru odejść z ruchu. Nie wiadomo, kto miałby zastąpić Kijowskiego na stanowisku przewodniczącego.
Wystawione faktury opiewały na ponad 90 tys. zł. Według niektórych źródeł mogło chodzić o kwotę wyższą nawet 30 tys. zł. Komitet Obrony Demokracji miał wpłacać pieniądze na konto firmy MKM Studio Sp z o.o., należącej do Mateusza Kijowskiego i jego żony. Faktury dotyczyły bliżej niesprecyzowanych usług informatycznych.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.