Polacy nie będą mogli już oglądać Euro 2016 na zagranicznych stacjach. W programie #dziejesienazywo Jarosław Mojsiejuk ze Stowarzyszenia Sygnał zdradził, że stacje mają zakodować mecze. Według niego stało się to już wczoraj, ale prowadzący przyznał, że co prawda jakość transmisji była gorsza, ale dało się ją oglądać. Niewykluczone jednak, że kolejnych transmisji już nie obejrzymy.
Taka decyzja ma być jednak niezgodna z prawem. Przynajmniej tak twierdzi Agnieszka Popławska, prawniczka z Federacji Konsumentów.
W takim wypadku jest to nienależyte wykonanie zobowiązania. Jeśli mamy w pakiecie określoną liczbę programów i nie mamy rozpoczętego świadczenia usług, możemy żądać odszkodowania proporcjonalnie do usługi - przyznała Popławska cytowana przez money.pl.
Więcej o zakodowanym w Polsce Euro 2016 pisaliśmy już tutaj.
Do podobnej sytuacji doszło we wrześniu 2011 r. Sieć UPC sprzedawała walkę Tomasza Adamka z Witalijem Kliczką w systemie pay-per-view za 48 zł w jakości HD. Przy okazji zablokowała możliwość oglądania starcia na jednym z niemieckich kanałów dostępnych w Polsce w sieciach kablowych.
Autor: Bartosz Nowak
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.