Zdaniem FBI żona Omara Mateena wiedziała o jego zamiarach. Jak informuje CNN, Noor Salman powiedziała służbom, że chciała odwieść męża od zamachu na gejowski klub nocny "Pulse". Wcześniej twierdziła, że nie miała pojęcia o jego planach. Kobieta może usłyszeć nie tylko zarzuty składania fałszywych zeznań i niepowiadomienia służb o zbliżającej się masakrze, ale zmierzy się również z oskarżeniami o współudział w zabójstwie 49 osób i usiłowania zabójstwa 53 innych.
Noor Salman i Omar Mateen pobrali się w 2011 roku. Mieszkali godzinę drogi od klubu, w którym doszło do zamachu. Służby uważają, że Noor towarzyszyła Omarowi podczas wypraw, mających na celu wybranie miejsca ataku. Nie są jednak pewni, na ile była świadoma charakteru tych "wycieczek".
FBi nie ukrywa, że Noor Salman jest cennym źródłem informacji. Jej mąż, 29-letni Omar Mateen, zabił 49 osób i ranił kolejne 53 w Orlando na Florydzie. Pochodzący z Afganistanu napastnik zginął podczas wymiany ognia z policją. Masakrę w klubie "Pulse" uznaje się za najkrwawszą tego typu w historii Stanów Zjednoczonych.
Autor: Beata Kruk
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Zobacz również:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.