Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kamil Karnowski
Kamil Karnowski | 
aktualizacja 

Masz taki telefon? Teraz Chińczycy mogą wszystko wiedzieć o tobie

13

Tanie smartfony z Chin mogą zbierać dane o użytkownikach z USA i Europy i wysyłać je na serwery w Azji. Luka pojawiła się w systemie firmy Shanghai Adups Technology Company, która rzekomo dostosowywała oprogramowanie dla ZTE i Huaweia na 700 mln telefonów - donoszą amerykańskie media.

Masz taki telefon? Teraz Chińczycy mogą wszystko wiedzieć o tobie
(Shutterstock.com, ponsulak)

Chodzi o aparaty z systemem Android. O wycieku danych poinformowała amerykańska firma BLU, która zajmuje się importem tanich smartfonów z Chin. Sprawa dotyczy 120 tys. sztuk, które w tym roku przypłynęły do USA. Firma dodaje jednak, że ofiarą wycieku mogły paść setki tysięcy użytkowników tego typu urządzeń na całym świecie.

Ludzie boją się, że wyciek nie był przypadkowy. Według niektórych amerykańskich mediów, za całą sprawą stoją chińskie służby specjalne, które wykorzystały tanie telefony do szpiegowania Amerykanów i Europejczyków. Sprawą już zajęły się służby USA, które sprawdzą, czy rzeczywiście doszło do szpiegostwa w ten sposób - informuje "The New York Times".

Chińscy producenci odpierają atak. Zaprzeczają, jakoby sprawa miała jakiekolwiek podłoże polityczne. Twierdzą, że to "zwyczajny błąd prywatnych firm". Podobno już wdrożono aktualizację systemu, która miała załatać dziurę, przez którą dane mogły być transferowane w niechciane miejsca. Również firma ZTE twierdzi, że problem nie dotyczy ich telefonów.

Informujemy, że na żadnych urządzeniach ZTE w USA nie instalowano oprogramowania firmy Adups i nie ma takich planów - brzmi oficjalne oświadczenie.

Oskarżenia odpiera także firma Huawei. Jej przedstawiciele twierdzą, że problem nie dotyczy ich telefonów.

Huawei bardzo poważnie traktuje kwestię prywatności i bezpieczeństwa klientów, wkłada też bardzo dużo pracy, aby nie były one w żaden sposób naruszone. Informujemy również, że firma wymieniona w niniejszym raporcie nie figuruje na naszej liście zatwierdzonych dostawców i nigdy nie byliśmy związani biznesowo z wymienionym podmiotem - czytamy w oświadczeniu.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyciekła nowa pensja Neymara. W kontrakcie jest ważny zapis
Wyjechał do Poznania w celach służbowych. Policja znalazła ciało 21-latka
Poruszenie w stolicy. Poszło o krzyże. Ksiądz komentuje: "niebywały skandal"
Groźby wobec Jerzego Owsiaka. Trwa już kilkanaście postępowań
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ciał ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić