Testowa placówka sieci McDonald’s ruszyła 31 lipca. Na razie powstała tylko jedna na londyńskiej Fleet Street. W środku nie znajdziemy miejsc siedzących, zamówić można tylko na wynos. Menu jest pozbawione produktów, na których przygotowanie trzeba poświęcić więcej czasu. Wszystko to ma posłużyć szybkiej obsłudze klienta, dla którego klasyczny fastfood jest wciąż zbyt „wolny”.
Póki co w menu można znaleźć McNuggets, Flavour Wrpas, Big Mac oraz niektóre sałatki. Wraz z upływem czasu i badaniami nad potrzebami klientów, lista dań będzie modyfikowana.
Najważniejszą zmianą będzie jednak ta w wyglądzie restauracji. Lokal McDonald's to Go został znacznie zmniejszony, a w środku nie ma strefy, w której można usiąść i zjeść na miejscu. Oprócz tego nie ma lady przy której można zamówić coś u pracownika McDonald’s. Zamiast tego są ekrany, a płatności dokonuje się tylko kartą płatniczą. Także czas otwarcia takiej placówki nie będzie regularny, ma być dostosowany do potrzeb lokalnych klientów.
Zobacz także: McDonald's startuje z nowym konceptem
Musimy się koncentrować na najważniejszych potrzebach naszych klientów. Dlatego ruszamy z formatem McDonald's to Go. Placówka przy Fleet Street adresowana jest do pracowników miejskich, którzy chcą szybko coś kupić i przekąsić po drodze. Dla nich liczy się głównie czas, dlatego zrezygnowaliśmy z miejsc do konsumpcji i ograniczyliśmy menu wyłącznie do potraw na wynos – opowiada o projekcie Henry Trickey, starszy wiceprezydent do spraw rozwoju i technologii IT w McDonald’s UK & Ireland.
McDonald’s to Go to najnowsza inwestycja, która ma pomóc sieci dostosować się do zmieniającego się rynku gastronomicznego. Dzięki zmianom, jakie nastąpiły będzie można zwiększyć liczbę lokali, a także dopasować się do nowych potrzeb społeczeństwa, które żyje oraz szybciej. Ciekawe, jak się przyjmie nowy rodzaj lokalu McDonald's.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.