Klient McDonald's zamarł, kiedy podszedł do kasy. Erik Pocock odwiedził lokal sieci fast food w North Andover w stanie Massachusetts. Mężczyzna zobaczył dekoracje przedstawiające dynie, nietoperze i pająki i początkowo uznał je za uroczy zwiastun nadchodzącego Halloween. Potem jednak dokładniej przyjrzał się naklejce umieszczonej na kasie.
Na "nawiedzonym drzewie" zobaczył wiszącą postać. Oprócz tradycyjnych dyń, pająków i nietoperzy McDonald's udekorował swoją restaurację ilustracją przedstawiającą powieszonego człowieka. Zszokowany Pocock pomyślał o XIX- i XX-wiecznych linczach.
To nie jest urocze. To jest bardzo nie w porządku. Czy możecie mi to wyjaśnić? - zapytał mężczyzna na oficjalnym profilu McDonald's na Twitterze, załączając nagranie z restauracji.
Nagranie klienta McDonald's wywołało burzę w internecie. Właściciele lokalu czym prędzej usunęli naklejkę. McDonald's publicznie przeprosił za umieszczenie w restauracji nieodpowiednich dekoracji. Zapewnił też, że klienci nigdy więcej nie będą musieli oglądać takich ozdób.
Przepraszamy za wszelkie niezamierzone szkody, które mogliśmy wyrządzić wobec naszej społeczności - kaja się Chuck Lietz, właściciel lokalu McDonald's.
Nie wszyscy uważają dekorację za oburzającą. Wielu klientów McDonald's ma mieszane uczucia na temat naklejki. Niektórzy podkreślają, że dekorację widziały dzieci, które nie powinny oglądać wisielców. Inni uważają, że reakcja Erika Pococka i innych jest zdecydowanie przesadzona, a naklejka wpisuje się w czarny humor charakterystyczny dla Halloween.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.