*Okazuje się, że jedzenie w ciemności pomaga nam chudnąć. *Siłą rzeczy, kiedy jemy posiłek, przy zgaszonym świetle, nie widzimy tego, co znajduje się na naszym talerzu. Nie patrzymy na jedzenie, więc nie "cieknie nam ślinka" - tłumaczą naukowcy z Uniwersytetu w Konstancji w Niemczech, cytowani – przez "The Independent". A jeśli nie ma odpowiedniej ilości śliny, to trudniej nam konsumować pokarm.
*Naukowcy przeprowadzili badanie, w którym wzięło udział 90 osób. *50 z nich miało oczy zasłonięte opaską, a 40 - odsłonięte. Na dwie godziny przed rozpoczęciem eksperymentu uczestnicy nie mogli nic zjeść.
*Następnie poproszono ich o skonsumowanie posiłku znajdującego się w trzech miskach. *W pierwszej były wiśnie, w drugiej karmel, w trzeciej lody waniliowe.
*Po kwadransie zabierano miski, a badacze sprawdzali, ile jedzenia zostało. *Okazało się, że osoby, które widziały spożywany pokarm, jadły średnio po 116 gramów, natomiast jedzący w ciemności – po około 105 g.
*Naukowcy są pewni. *Jeśli nie widzimy spożywanego jedzenia, jesteśmy w stanie określić faktyczny moment nasycenia pokarmem. Kiedy widzimy, ile posiłku pozostało, zazwyczaj staramy się zjeść wszystko do końca. A im mniej jemy, tym łatwiej utrzymać nam pożądaną wagę!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.