Kolejna urażona myśląca waginalnie. To chyba wymaga Pana odpowiedzi - napisał cytowany przez "naTemat" pracownik konsulatu do Janusza Połwniaka, który w placówce odpowiedzialny jest za wizy, paszporty i przyznawanie obywatelstwa.
Zamiast jednak kliknąć "wyślij", pracownik ukrywający się pod pseudonimem "JB" zaznaczył "odpowiedz". Niefortunna seksistowska wiadomość trafiła więc w ręce Centrum Praw Kobiet. Te nie kryły oburzenia, którym postanowiły podzielić się na swoim facebookowym profilu.
Nie wiemy, co w tej sytuacji uznać za bardziej naganne, czy mizoginistyczny komentarz ("kolejna urażona myśląca waginalnie") urzędnika w konsulacie, czy nieumiejętność wysłania maila do właściwego odbiorcy? Wiemy jedno - obie te sytuacje dyskredytują owego urzędnika do sprawowania swojej funkcji i reprezentowania Polski poza jej granicami, jak również w Polsce - można przeczytać na oficjalnym profilu Centrum.
Pod wpisem na Facebooku CPK natychmiast posypały się ostre komentarze. Nie brakowało głosów, że "za taki komentarz facet powinien wylecieć z roboty". Internauci zachęcali Centrum do odpowiedzenia w podobnym tonie na wiadomość. Ktoś zasugerował także, aby "przypadkowo przesłać mail do kilku urzędników".
Autor: Tomasz Wiślicki
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.