Nie chodził do pracy przez 6 lat i... nikt nie zauważył! Teraz zapłaci

Hiszpański sąd orzekł właśnie, że Joaquin Garcia będzie musiał zapłacić 27 tyś. euro za 6-letnią absencję w pracy. Szefostwo zorientowało się o fakcie dopiero wtedy, gdy postanowiło odznaczyć długoletnich pracowników.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

Wszystko zaczęło się w pewnej firmie wodociągowej w mieście Kadyks. Garcia został zatrudniony do nadzorowania budowy zakładu uzdatniania wody. Rocznie zarabiał za swoją pracę, albo raczej za piastowanie stanowiska, 37 tysięcy euro. Problem w tym, że szef Hiszpana nie widział go w pracy ani razu przez 6 lat! Mimo że panowie mieli swoje biura po sąsiedzku.

Sprawa ma komiczny charakter. Garcia przez lata mógł leniuchować dzięki zwykłej, ludzkiej pomyłce. Okazało się bowiem, że szef przedsiębiorstwa wodociągowego myślał, że feralny pracownik podlega władzom miejskim, te zaś uważały, że jest dokładnie na odwrót. Wiceburmistrz zorientował się w sytuacji dopiero w trakcie przygotowań do honorowania pracowników z wysokim stażem - donosi dziennik "El Mundo".

Pracownik nie dawał jednak za wygraną i dzielnie bronił się w sądzie. Garcia twierdził, że wcale nie unikał pracy, wręcz przeciwnie, był w niej codziennie, jednak nie miał co tam robić. Mężczyzna nie informował o tym przełożonych, ponieważ wówczas straciłby stanowisko, a w jego wieku ciężko jest znaleźć nowe. Hiszpan tłumaczył się z zarzutu "nieróbstwa" tym, że nawet gdy nie miał obowiązków związanych z zawodem, to nie marnował tego czasu i czytał dużo książek. Garcia przyznał przed sądem, że ostatnie 6 lat spożytkował na poznaniu wielu dzieł wybitnych filozofów. Przekonywał nawet, że został "ekspertem od Spinozy".

Wraz z wyrokiem sądu sprawa się zakończyła. Garcia został skazany na 27 tyś. euro, czyli najwyższą możliwą karę, na jaką mógł być skazany. Najlepsze jest to, że po tym wszystkim mężczyzna nie został ostatecznie zwolniony. 69-letni Garcia po prostu przeszedł na emeryturę.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan