Obudził się ze śpiączki. Nagle zaczął mówić w obcym języku
Reuben Nsemoh, 16-letni pacjent szpitala na Florydzie jest prawdziwym cudem medycyny. Szczęśliwie obudził się ze śpiączki, ale wcale nie to zszokowało lekarzy.
Rodzina nie mogła zrozumieć, co mówi. Reuben swoje pierwsze słowa po przebudzeniu wypowiedział w języku hiszpańskim. Mówił biegle, chociaż nigdy wcześniej się go nie uczył. Znał tylko angielski. Miał jednak wielu znajomych Latynosów, którzy rozmawiali po hiszpańsku w jego towarzystwie. Lekarze twierdzą, że mógł podświadomie się go nauczyć, a uraz głowy, jakiego doznał, mógł spowodować, że języki w jego mózgu "się pomieszały" - informuje voice-online.co.uk.
Był w śpiączce przez trzy dni. 16-latek jest bramkarzem w lokalnej drużynie. Podczas meczu uderzył głową w słupek bramki, po czym zemdlał. Nieprzytomnego do szpitala zabrał ambulans. Niestety, nastolatek zbyt długo czekał na pomoc, stąd niedotlenienie mózgu, które spowodowało krótkotrwałą śpiączkę. Lekarze, którzy się nim opiekują, twierdzą, że z czasem znajomość angielskiego Reubenowi wróci, natomiast hiszpańskiego zaniknie.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
