Nie widzieli go od 27 października. Pracownicy Polskiej Stacji Polarnej z entuzjazmem pożegnali zimę polarną i wyczekiwali pierwszego wschodu słońca. Niestety pogoda nie sprzyjała i dopiero trzeciego dnia się doczekali.
Słońce jest jeszcze bardzo nisko nad horyzontem, widoczne było mniej wiecej trzy czwarte jego tarczy. Ale to nam wystarczyło. Od 27 października (...) prawie zapomnieliśmy jak wygląda - napisał Tomasz Kopeć z Polskiej Stacji Polarnej.
Oczy muszą się przyzwyczaić do światła słonecznego. Uczestnicy wyprawy polarnej obserwowali wschód słońca w maskach przypominających te, których używają spawacze. Ułatwiały patrzenie wprost na słońce, a w dodatku świetnie prezentują się na zdjęciu.
Dzień trwał tylko 2 godziny i 45 minut. Na szczęście światło słoneczne ulega rozproszeniu i ugięciu w atmosferze, dzięki czemu dociera do polarników "aż" przez około 8 godzin dziennie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.