Po aborcji czas na in vitro. PiS wycofuje się z kolejnego projektu
Prawo i Sprawiedliwość nieoczekiwanie wycofało się z projektu znacznie ograniczającego skuteczność zapłodnienia metodą in vitro. Decyzję podjęto na tym samym posiedzeniu, na którym odrzucono obywatelski projekt Inicjatywy Stop Aborcji, zaostrzający obowiązujące prawo aborcyjne.
Projekt był w komisji sejmowej od dwóch tygodni. Większość posłów nie poparła wniosku PO o odrzucenie go po pierwszym czytaniu. Teraz okazało się, że prace nad projektem nie będą kontynuowane.
Według Kamili Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej, PiS ugięło się pod presją społeczeństwa. Z kolei Barbara Nowacka z Twojego Ruchu wskazuje na popłoch w szeregach partii rządzącej. Nie brakuje również głosów krytycznych ze strony środowisk konserwatywnych.
Autorem projektu był Jan Klawiter. Niezrzeszony poseł, który startował z listy PiS, i członek Prawicy RP, nie kryje, że jest zdecydowanym zwolennikiem naprotechnologii. Wskazywał, że jego projekt ma na celu "zagwarantowanie dzieciom poczętym metodą in vitro prawa do urodzenia, wyeliminowanie praktyki selekcji, przywrócenie relacji pomiędzy decyzją o poczęciu życia a odpowiedzialnością za jego rozwój".
Autor: Marcin Lachowski
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
