Zapach cebuli rozniósł się po całej Istrii. W nadmorskim Rovinj polska rodzina odwiedziła knajpkę, zamówiła lody i narobiła nam wstydu. Przynajmniej na to wskazuje dowód w postaci nagrania z kawiarnianej kamery. O naszych obywatelach napisał lokalny serwis. Znalazła się tam relacja właściciela baru "Katarina".
Na wideo w górnym prawym rogu siedzi rodzina z Polski. W 39. sekundzie widać, jak tatuś wyjmuje torebkę z owadami i rzuca je na talerz z lodami, zjada kolejną porcję, po czym idzie do kelnera głośno poskarżyć się na znalezisko. Zależało mu, żeby słyszeli go inni klienci. Zrobiło się nam przykro, bo dbamy o zadowolenie klientów, więc oczywiście nie kazaliśmy im płacić. Jednocześnie sprawdziliśmy nagranie i odkryliśmy próbę oszustwa. Gdy pokazaliśmy to Polakowi, ten szybko zapłacił, zabrał manatki i uciekł. Uważajcie na tę rodzinę! - czytamy
Czy tak zachowują się Polacy na zagranicznych wakacjach? Wideo z "Katariny" nie pozostawia specjalnie złudzeń. Widać, jak siedzący przy stoliku mężczyzna wyjmuje jakieś zawiniątko, szybkim gestem rozsypuje coś na talerzu i pozoruje zupełnie przypadkowy ruch ręki, zbliżając dłoń do twarzy.
Autor: Jan Muller
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.