Zatrzymany młody człowiek spędził cała noc za kratami. Funkcjonariusze przesłuchiwali go w związku ze śmiercią Piotra K., którego zwłoki odnaleziono we wtorek. Policja nie ujawnia szczegółów zeznań chłopaka.
Prowadzący śledztwo próbują odtworzyć ostatnie chwile życia Piotra K. Śledczy zaapelowali do mieszkańców o przekazywanie wszelkich informacji - podaje "The Belfast Telegraph".
Najbardziej interesuje nas okres od Wielkiego Piątku do wtorku, kiedy znaleźliśmy jego zwłoki - powiedział inspektor Geoff Boyce.
Bezdomny Polak przebywał w Ulsterze od kilku lat. W pobliżu mieszkała jego siostra. Ciało mężczyzny znaleziono w opuszczonym domu. Morderstwo musiało być brutalne, bo policjanci stwierdzili ciężkie obrażenia głowy i całego ciała.
Okoliczni mieszkańcy dobrze znali z widzenia Piotra K. Często pomagali mu, kupując jedzenie czy pozwalając się wykąpać. Miejscowy proboszcz wspomina, że Polak w ciągu lat, które spędził w Irlandii Północnej czasami zachodził do kościoła. Według duchownego robił to, by ukryć się latem przed upałami w chłodnych murach świątyni.
Brutalne morderstwo wstrząsnęło mieszkańcami Maghery. To cicha, zżyta ze sobą wiejska społeczność. Polski konsul honorowy powiedział, że pogrzebem zajmie się najprawdopodobniej siostra mężczyzny, jednak nie wiadomo, kiedy się on odbędzie. Zwłoki Piotra K. są bowiem w dyspozycji śledczych, którzy wyjaśniają sprawę morderstwa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.