Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak | 

Poznań. Zawinęli brudne opony w XIX-wieczny zabytek

38

Muzeum w Poznaniu prosi o pomoc w znalezieniu paryskiego zabytku z XIX wieku. Ostatni raz widziano go w kwietniu na targach motoryzacyjnych w Łodzi. Nieświadomi jego wartości właściciele owinęli nim opony.

Poznań. Zawinęli brudne opony w XIX-wieczny zabytek
(East News, Bartlomiej Magierowski)

Historia zabytkowej spódnicy nadaje się na scenariusz filmu. Muzeum Historii Ubioru w Poznaniu apeluje o pomoc w poszukiwaniu zaginionego zabytku, spódnicy uszytej w Paryżu prawdopodobnie w roku 1885. Pracownicy muzeum dowiedzieli się o jej istnieniu od fana motoryzacji, który zgłosił się do nich na początku listopada.

Pięknie zdobione jedwabne tkaniny występowały w charakterze "starych szmat". Na giełdzie motoryzacyjnej w Łodzi jeden z gości zobaczył dwa staniki dziewiętnastowiecznej sukni. Zostały znalezione w kwietniu tego roku, początkowo oddano je do innego muzeum i dopiero na początku listopada trafiły do kolekcji w Poznaniu.

Jeden z zabytkowych staników był przeznaczony na bale. Jest mocno wydekoltowany, sznurowany na plecach.
Jeden z zabytkowych staników był przeznaczony na bale. Jest mocno wydekoltowany, sznurowany na plecach. (Muzeum Historii Ubioru)

Staniki, ponieważ są niewielkie, do tego usztywnione fiszbinami, nie nadały na opakowanie żadnej części samochodowej. Miały też szczęście wpaść w oko osobie, która uznała je za wartościowe przedmioty i uratowała od smutnego losu - informują pracownicy Muzeum Historii Ubioru w Poznaniu.

Zobacz także: Zobacz też: Wybrał się na grzyby. Sensacyjne odkrycie w lesie pod Słupskiem

Niestety spódnicę z kompletu owinięto wokół opon samochodowych. Właściciele opon chcieli w ten sposób uchronić bagażnik przed zabrudzeniem, nie zdając sobie sprawy, że w ten sposób prawdopodobnie niszczą zabytek z XIX wieku. Jednak poznańskie muzeum wierzy, że spódnica przetrwała i uda się ją uratować.

Drugi stanik zakładano do kolacji, ma rękawy sięgające do łokci oraz jest sznurowany z przodu.
Drugi stanik zakładano do kolacji, ma rękawy sięgające do łokci oraz jest sznurowany z przodu. (Muzeum Historii Ubioru)

Nie wiemy jak dokładnie wyglądała spódnica. Prawdopodobnie miała tren, jako że większość sukien wieczorowych i balowych z tego okresu była wykonywana właśnie w ten sposób. No i z łatwością zawinięto w nią oponę, co znaczy, że był to spory kawałek tkaniny - podkreśla muzeum w Poznaniu.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Staniki w komplecie z zaginioną spódnicą tworzyły suknie wieczorowe. Jeden z nich zakładany był na bale, drugi - z rękawem do łokcia - na kolacje. Staniki wykonane są z jedwabnej tkaniny z haftowanym srebrną nicią kwiatowym wzorem. Były także ozdobione tiulem, jednak usunięto go, kiedy przebywały przez kilka miesięcy w innym muzeum.

Zobacz także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
To już pewne. Orban zapowiada, co zrobi z premierem Izraela
Polscy żołnierze w Korei Południowej. Trwają szkolenia
Zamiokulkas ma żółte liście? Wsadź to do doniczki, a problem zniknie
Czy grozi ci mandat, jeśli nie odśnieżysz auta? Odpowiedź nie jest oczywista
Pojechali na osiedle Czarnka. "O tym panu nie będę rozmawiał"
Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Nie żyje 14-letni piłkarz. Został zaatakowany nożem przez rówieśników
Odmrażanie cen energii to konieczność? Eksperci zabrali głos
Wybierz meble z głową. Ta łamigłówka może ci w tym pomóc
Oto, co serwowali w tatrzańskiej restauracji. Potężna kara
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić