Drapieżnik zaatakował już trzy osoby.Jedna z ofiar, Dwight French, powiedział, że szedł z biura do garażu, kiedy poczuł uderzenie w głowę. Odwrócił się i zobaczył sowę odlatującą na drzewo. Ptak obserwował mężczyznę. Po chwili zaatakował ponownie.
- To cichy atak. Spacerujesz sam, myślisz o pracy, a sowa pojawia się z tyłu – opowiada Tibby Larson, rzecznik urzędu.
O tej porze roku sowy mają gody. Stają się terytorialne i agresywne – wyjaśnia David Craig, profesor biologii i specjalista od zachowania zwierząt na Uniwersytecie Willamette. Sowa z Salem to puszczyk kreskowany.
O sowie było już głośno na początku 2015 r. Wówczas atakowała biegaczy w lokalnym parku. Cztery osoby zostały ranne.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.