Morski pościg wzdłuż Costa del Sol trwał przez kilka kilometrów. Hiszpańska Guardia Civil poderwała śmigłowiec. Na wodzie funkcjonariusze pędzili za przemytnikami łodzią motorową.
W końcu podejrzani dobili do brzegu i zaczęli uciekać pieszo. Wcześniej na plaży Sabinillas wylądował śmigłowiec Guardia Civil. Przemytnicy zaczęli rzucać kamieniami w stronę mundurowych - informuje Sky News. Nie zdołali jednak uciec.
Do aresztu trafił Hiszpan i dwóch Marokańczyków. Służby informują, że w łodzi znaleziono transport haszyszu. Motorówka była wyposażona w trzy silniki o mocy 350 KM każdy.
Funkcjonariusze są przekonani, że łódź miała zaraz wracać do Afryki. Do aresztu trafił jeszcze jeden Hiszpan, który na plażę przywiózł beczki z paliwem na drogę powrotną do Maroka.
W ostatnim czasie Hiszpanie zwiększyli liczbę patroli na Costa del Sol. W lipcu na jedną z plaż w tym regionie przemytnicy dobili łodzią w biały dzień, budząc popłoch wśród wypoczywających osób. Zatrzymał ich policjant, który był po służbie na plaży z rodziną.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.